Co język robi naszej głowie? O książce Jagody Ratajczak
W trzydziestym szóstym odcinku audycji „W księgarni” polecamy jedną z najnowszych książek Wydawnictwa Karakter. To „Języczni. Co język robi naszej głowie” Jagody Ratajczak (2020) – podobnie jak „Babel”, o którym niedawno opowiadaliśmy, traktuje ona o języku i nauce języków, a także o zjawisku dwujęzyczności.
Jagoda Ratajczak urodziła się w 1987 roku. Jest filolożką, tłumaczką przysięgłą i konferencyjną, ukończyła filologię angielską na UAM. W swoich badaniach nad językiem zajmuje się psycholingwistyką, nauką o dwujęzyczności i aktywizacją języka. W mediach społecznościowych znana z profilu „Jagoda Ratajczak – Językowo”. W przeszłości przez dziesięć lat prowadziła blog „Następna Blogująca – na szczęście o języku”, który popularyzował językoznawstwo w Polsce. Od dziecka interesowała się językiem angielskim. Zna bardzo dobrze niemiecki, ale ma za sobą również doświadczenia w nauce łaciny, niderlandzkiego i rosyjskiego. Nad Języcznymi pracowała kilka lat, a książka obfituje w wiele barwnych porównań, metafor, historii, które przybliżają nam zjawiska z szeroko pojętej lingwistyki. Swoje „przyjaźnie” z językami obcymi autorka prezentuje w rozdziale o wymownym tytule „Niebezpieczne związki”:
„Angielski to mój mąż, miłość mojego życia i wielka fascynacja. Nieco później zaczął się wciąż trwający związek z niemieckim – poprawny, choć zupełnie pozbawiony porywów serca; związek z rozsądku, który jednak bardzo mi się przydaje, zwłaszcza gdy analizuje wczesne dzieciństwo małżonka. Po drodze zaliczyłam krótki, niezbyt owocny flirt z językiem niderlandzkim. Obraził się zresztą, nie mogąc znieść porównywania go z niemieckim. Na studiach intensywnie randkowałam z łaciną – choć znajomości z nią nikt nie traktował poważnie, dogadywałyśmy się świetnie i wiele mi uświadomiła. Wreszcie dwa lata temu odważyłam się zagadnąć do widywanego tu i ówdzie przystojnego nieznajomego – rosyjskiego, dawnego bliskiego przyjaciela mojej urodzonej w Związku Radzieckim babci. I ta właśnie burzliwa znajomość okazała się powiewem świeżego powietrza. Ciosem między oczy także”.
Książkę Jagody Ratajczak zdobią liczne ilustracje wykonane przez jedną z najlepszych polskich graficzek – Olę Niepsuj.