Męski świat „Innych historii miłosnych” Luciana Dana Teodoroviciego

Lucian Dan Teodorovici urodził się w 1975 roku w Radowcach w Rumunii. Jest pisarzem, reżyserem teatralnym i scenarzystą filmowym, dyrektorem Muzeum Literatury oraz Międzynarodowego Festiwalu Literatury i Przekładu w Jassach. Reżyserował sztuki wystawiane na deskach Teatru Narodowego w Jassach. Jest autorem między innymi książek, których tytuły podajemy w wolnym tłumaczeniu, jeśli nie ukazały się po polsku: „Na krótko przed tym, jak zstąpili na nas kosmici”, „Nasz cyrk prezentuje”, „Matei Brunul” (wydanie polskie Amaltea 2014, w tłumaczeniu Radosławy Janowskiej-Lascar), zbioru opowiadań: „Świat widziany przez dziurkę szerokości skręta”, a także sztuki teatralnej „Unu + unu (+ unu…)”. Jego książki ukazały się w kilkunastu krajach. „Matei Brunul”, opublikowana w 2011 roku, zdobyła najważniejsze nagrody krajowe, w tym tytuł „Książki Roku”. Znalazła się też w finale Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus 2015, otrzymała Nagrodę Czytelników im. Natalii Gorbaniewskiej.

Tłumaczką „Innych historii miłosnych” z rumuńskiego na polski jest Radosława Janowska-Lascar – absolwentka muzykologii i filologii rumuńskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, doktor nauk humanistycznych Uniwersytetu Aleksandra Jana Cuzy w Jassach w Rumunii, członkini Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury. Od 2005 roku zajmuje się tłumaczeniami z języka rumuńskiego. Przełożyła między innymi: „Ja, Drakula i John Lennon” Jana Corneliusa, „Kocie opowieści” Cristiana Teodorescu, „Wszystkie sowy” Filipa Floriana, „O dziewczynce, która bawiła się w Boga” Dana Lungu, „Dni króla” Filipa Floriana, „Medgidia, miasto u kresu” Cristiana Teodorescu oraz „Matei Brunul”.

O czym są „Inne historie miłosne”? Oczywiście – o miłości. Jeśli wydaje się nam, że w tym temacie powiedziano już wszystko, Teodorovici udowadnia, że niekoniecznie. To jedenaście opowiadań, które łączy postać męskiego narratora i jednocześnie głównego bohatera – dziennikarza. Występuje on w każdej z historii, w różnych okresach swojego życia, na różnych etapach małżeństwa czy w kolejnych fazach zakochania. Spoglądamy na przedstawioną rzeczywistość tylko z męskiego punktu widzenia. Prócz narratora mamy tu wiele pobocznych postaci – jego kolegów, znajomych, kochanek, pierwszych miłości. Jednak świat przedstawiony jest zdecydowanie męski. Jarosław Czechowicz w recenzji zatytułowanej „Fantazje o uczuciach” w następujący sposób pisze o „Innych historiach miłosnych”:

„Lucian Dan Teodorovici potrafi być okrutny i wulgarny. Język niektórych bohaterów pokazuje ich bezkompromisowość w działaniu oraz myśleniu i wówczas autor zestawia z nią tak, a nie inaczej sportretowaną miłość. Gdzieś obok, ale w silnym związku z tymi, którzy odpychają, sami są odpychający, wydają się nie zasługiwać na subtelność uczucia”.


Więcej publikacji