• 8 maja–30 grudnia 2025
  • wernisaż: 8 maja 2025 (czwartek), godzina 17.00
  • Muzeum Pana Tadeusza
    Oddział Zakładu Narodowego im. Ossolińskich
    Kamienica pod Złotym Słońcem
    Rynek 6, Wrocław
  • pomysł i konsultacja: dr Łukasz Kamiński
  • kuratorzy: dr Małgorzata Preisner-Stokłosa, Marcin Szyjka
  • koordynatorka: Ewelina Wypchło

O wystawie

„1945. Czy to jest wolność?” to wystawa zorganizowana przez Muzeum Pana Tadeusza, Oddział Zakładu Narodowego im. Ossolińskich z okazji osiemdziesiątej rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie, dziesiątej rocznicy śmierci Władysława Bartoszewskiego i dwudziestej rocznicy śmierci Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Ich losy to przykład dylematu, przed którym stanęli Polacy w 1945 roku: zostać w kraju pod rządami komunistów, czy udać się na emigrację?

Na ekspozycji prezentowane są plakaty, fotografie, dokumenty pokazujące ten trudny wybór, a przez narrację wystawy przewija się pytanie o wpływ wojny na psychikę zarówno tamtego, jak i późniejszych pokoleń.

W lutym 1945 roku w Jałcie przywódcy trzech mocarstw (Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego) – Winston Churchill, Franklin Delano Roosevelt i Józef Stalin – przesądzili o kształcie powojennej Europy. Dla Polski oznaczało to coś więcej niż nowe granice – to był wyrok na jej niezależność. Podczas gdy Zachód świętował koniec wojny, Polska wchodziła w nową epokę – niepodległość została zastąpiona zależnością, a nadzieję na demokrację zdusił komunistyczny reżim wspierany przez Moskwę.

„Czy to jest wolność?” – pytał Władysław Bartoszewski w ulotce wydanej przez podziemną organizację „Nie” w lutym 1945 roku. „Czy wszechwładza sowiecka jest wolnością? Czy fakt, że nie mamy rządu wybranego przez obywateli, jest wolnością? Czy aresztowania, rabunki i gwałty są wolnością?”. Bartoszewski spędzi potem sześć i pół roku w stalinowskich więzieniach.

Dla tysięcy żołnierzy podziemia, dla emigrantów, dla więzionych i prześladowanych, odpowiedź na te pytania była gorzka. Jan Nowak-Jeziorański, który w czasie wojny ryzykował życie jako kurier Armii Krajowej, po wojnie stał się głosem tych, którzy nie mogli mówić. Z Radia Wolna Europa przekazywał prawdę o nowej rzeczywistości, w której bohaterów skazywano na zapomnienie, a lojalność wobec Moskwy była jedyną przepustką do życia bez strachu.

Dla wielu nowa władza oznaczała szansę – czy to z przekonania, czy z pragmatyzmu popierali nowy system. Dla ludzi z awansu społecznego, dla tych, którzy skorzystali na zmianach ustrojowych, Polska Ludowa stała się miejscem budowania kariery i dostatniego życia. W cieniu represji powstawały nowe elity – lojalne wobec komunistów, ale przekonane, że to one kształtują przyszłość kraju.

Czy koniec wojny przyniósł wolność? Czy była ona tylko iluzją? Odpowiedzi szukamy w historii tych, którzy stanęli przed dramatycznym wyborem: zostać, walczyć, czy odejść?

1945. Czy to jest wolność? 

Punktem wyjścia dla narracji wystawy jest 8 maja 1945 roku, kiedy to zakończyła się II wojna światowa w Europie. Mimo iż trwała jeszcze wojna z Japonią, dla większości świata był to moment ogromnej ulgi i radości. Z polskiej perspektywy dzień ten miał inne znaczenie – radość z pokonania Niemiec przeplatała się z obawami o najbliższą przyszłość. „Wojna skończyła się, lecz walka trwa. Walka o […] prawdziwą wolność, demokrację i sprawiedliwy pokój” – pisali w oficjalnej deklaracji przedstawiciele Polskiego Państwa Podziemnego.

Obawy związane były z wyjątkową sytuacją, w jakiej znajdowali się Polacy w tym czasie. W maju 1945 roku istniały dwa polskie rządy. Pierwszy, wciąż uznawany przez większość państw rząd Rzeczypospolitej Polskiej, rezydował na uchodźstwie w Londynie. Drugi (Rząd Tymczasowy) z sowieckiego nadania sprawował już władzę w Warszawie. Uznawały go Czechosłowacja, Jugosławia i Związek Sowiecki, którego przywódca Józef Stalin odgrywał czołową rolę w kształtowaniu powojennych dziejów Polski. Trwały osłabione klęską powstania warszawskiego i sowieckimi represjami struktury Polskiego Państwa Podziemnego. Jego relacje z władzami w Londynie były niejasne po uznaniu przez krajowe podziemie uchwał jałtańskich, odrzuconych przez rząd RP. Mimo zgody na rozmowy z Sowietami szesnastu przywódców Polski Podziemnej uprowadzono i w maju 1945 roku oczekiwali oni w Moskwie na proces. Istniały dwie armie, podporządkowane dwu ośrodkom władzy – Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie i Wojsko Polskie zwane „ludowym”.

Symbolem tego podziału stała się konferencja założycielska Organizacji Narodów Zjednoczonych w San Francisco, zorganizowana w na przełomie kwietnia i maja 1945 roku. Polska została uznana za członka-założyciela organizacji, jej przedstawicieli nie zaproszono jednak do udziału w konferencji. Do historii przeszedł gest Artura Rubinsteina, który, grając koncert w sali obrad, na znak protestu przeciwko nieobecności polskiej flagi odegrał hymn Polski.

8 maja 1945 roku niepewność dotyczyła nie tylko kwestii władz. Polska była państwem, które… nie posiadało granic. Na konferencji w Jałcie wielkie mocarstwa przesądziły, że wschodnia granica ma przebiegać wzdłuż linii Curzona „z odchyleniami w niektórych regionach pięć-osiem kilometrów na korzyść Polski”. Było to bardzo ogólnikowe sformułowanie, pierwsze porozumienie dotyczące wytyczenia granicy zawarto dopiero w sierpniu 1945 roku, a zmian w przebiegu granicy dokonywano aż do 1951. W kwestii granicy zachodniej sytuacja była jeszcze bardziej niejasna – w Jałcie postanowiono jedynie, że Polska ma uzyskać „znaczące nabytki” na zachodzie i północy. Doprowadziło to nie tylko do niepewności co do kształtu granicy, ale i realnych konfliktów – w połowie maja 1945 roku przedstawiciele Rządu Tymczasowego i polscy osadnicy zostali usunięci ze Szczecina. Kształt granic wytyczono dopiero w sierpniu podczas ostatniej konferencji mocarstw w Poczdamie. Nawet przebieg południowej granicy na niektórych odcinkach był niepewny. W czerwcu 1945 roku tylko interwencja Stalina powstrzymała konflikt zbrojny z Czechosłowacją.

Polacy w maju 1945 roku byli narodem rozproszonym. Największa grupa, licząca około dziewiętnaście-dwadzieścia milionów, zamieszkiwała na tej części przedwojennego terytorium, które miało pozostać w nowych granicach. Ponad trzy miliony znalazły się na terenach anektowanych przez ZSRS. Dalszych kilkaset tysięcy – w tym także deportowani w poprzednich miesiącach – przebywało przymusowo w głębi Związku Sowieckiego. Na ziemiach niemieckich, które miały zostać przyłączone do państwa polskiego, znajdowało się kilkaset tysięcy byłych więźniów, jeńców i robotników przymusowych, kolejne dwa miliony przebywały w Niemczech. Kilkaset tysięcy wojennych uchodźców znajdowało się na Zachodzie, największe grupy we Włoszech (żołnierze 2. Korpusu Polskiego) i Wielkiej Brytanii. Śmiało można jednak powiedzieć, że Polacy w wyniku wojny zostali rozproszeni po całym świecie. Mniejsze i większe grupy znajdowały się na każdym kontynencie – od Meksyku przez Tanganikę i Ugandę po Indie i Nową Zelandię. A do nich dodać należy kilkaset tysięcy przedwojennych migrantów ekonomicznych.

Wszystko to w połączeniu z ogromem strat ludzkich i zniszczeń wojennych, a także trwającymi masowymi represjami ze strony władz sowieckich i ich polskich pomocników, sprawiało, że większość Polaków w maju 1945 roku spoglądała w przyszłość raczej z obawami niż nadzieją. Koniec wojny prowokował jednocześnie do stawiania sobie pytań i zmuszał do podejmowania trudnych decyzji.

Przed szczególnie trudnym dylematem stanęli żołnierze i urzędnicy Polskiego Państwa Podziemnego. Musieli oni odpowiedzieć na szereg pytań: czy koniec wojny oznacza koniec walki konspiracyjnej? Czy powinni pozostać w kraju, czy starać się uciec? Jeśli pozostać w kraju, to czy kontynuować działalność konspiracyjną (zbrojną lub polityczną), próbować wrócić do normalnego życia, czy może zaangażować się w działalność legalnej opozycji (od lipca stało się to na krótko możliwe) albo wręcz stanąć po stronie nowych władz?

Pozostać czy powrócić – to dylemat nie tylko wojennych uchodźców, lecz także setek tysięcy polskich „dipisów” („displaced persons”) z terenu Niemiec, jak również przedwojennych migrantów ekonomicznych. Jeśli zostać, to czy angażować się w działalność emigracyjną, czy zająć własnym życiem? Pozostać w Europie, czy może szukać szczęścia za oceanem? Jeszcze bardziej dramatycznego wyboru musieli dokonać Polacy na ziemiach włączonych do ZSRS: pozostać w swojej małej ojczyźnie – która przez wieki była tożsama z tą wielką, czy przesiedlić się do Polski w nowych granicach? Jeśli to drugie – to czy przyjąć oferowane miejsce do życia na nieznanych i obcych ziemiach zachodnich i północnych, czy szukać na własną rękę innego?

Ocaleli z Zagłady Żydzi również odpowiadali na pytanie: zostać w kraju, który stał się nie z własnej woli cmentarzyskiem ich narodu, czy wyjechać do Palestyny, licząc na stworzenie własnego państwa?

Przykłady polskich dylematów z maja 1945 r. można by mnożyć. Na wystawie ukazujemy je na przykładach dwóch głównych bohaterów: Władysława Bartoszewskiego i Jana Nowaka-Jeziorańskiego a także grupy kilkudziesięciu osób, z którymi zetknęły ich wojenne losy. 

dr Łukasz Kamiński


Zespół wystawy

  • pomysł i konsultacja: dr Łukasz Kamiński
  • kuratorzy: dr Małgorzata Preisner-Stokłosa, Marcin Szyjka
  • koordynatorka: Ewelina Wypchło
  • produkcja: Joanna Poślednia i zespół Działu Technicznego
  • współpraca multimedialna: Marta Krakowiak i zespół Sekcji Multimedialnej, Marcin Szyjka
  • opieka konserwatorska: Dział Konserwacji i Aleksandra Kuklewska
  • konserwacja obiektów: Marta Drawc
  • współpraca organizacyjna, korekty: Dobromiła Jankowska
  • użyczenie obiektów ze zbiorów Zakładu Narodowego im. Ossolińskich: Dział Rękopisów, Dział Dokumentów Życia Społecznego, Dział Nowych Druków Ciągłych
  • wykonanie skanów fotografii: Andrzej Niedźwiedzki, Pracownia Reprograficzna
  • wypożyczenie obiektów: Archiwum Akt Nowych w Warszawie, Imperial War Museums © IWM
covery_1945

Odwiedź Muzeum Pana Tadeusza

Muzeum Pana Tadeusza
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne. Więcej informacji znajdziesz w naszej  Polityce prywatności.