Kryminały noir Raymonda Chandlera
W dziewięćdziesiątym odcinku muzealnego podcastu „W księgarni” zachęcamy do zapoznania się z kryminałami Raymonda Chandlera, amerykańskiego pisarza urodzonego w 1888 roku. Szczyt jego popularności przypadł na przełom lat 30. i 40. XX wieku, podobnie jak szczyt popularności samego gatunku kryminału noir, którego był prekursorem. W ofercie muzealnej księgarni znajdują się aktualnie dwie książki, które opublikowało Wydawnictwo Karakter w tłumaczeniu Bartosza Czartoryskiego – „Żegnaj laleczko” oraz „Wysokie okno”.
Proza Chandlera nosi cechy romantycznych dreszczowców, w których dominują lęk, groza i niepokój o kondycję współczesnego świata, skorumpowanego i niesprawiedliwego. Jednym ze sprawiedliwych jest zaś bohater siedmiu (a nawet ośmiu, jeśli liczyć wydane pośmiertnie „Tajemnice Poodle Springs”) powieści prywatny detektyw Philip Marlowe, którego postać na stałe zapisała się w zbiorowej świadomości jako archetyp detektywa. Marlowe nosi kapelusz i długi płaszcz z uniesionym kołnierzem. Pije litry kawy, whiskey i pali papierosy. Jest honorowy, ale i cyniczny.
W „Żegnaj laleczko” zajmuje się sprawą zaginięcia Velmy Valento, byłej dziewczyny Mamuta Malloya, przestępcy, który włamał się do klubu nocnego. W „Wysokim oknie” zaś musi odnaleźć bardzo rzadką monetę nazywaną Dublonem Brashera. Książki ukazały się wcześniej w Polsce, między innymi w serii „z jamnikiem” Spółdzielni Wydawniczej Czytelnik, do której nawiązuje szata graficzna, wykonana przez Przemka Dębowskiego.