O zbiorze wywiadów „Sztuka powieści”
W trzecim odcinku podcastu W księgarni opowiadaliśmy o zbiorze wywiadów pt. Sztuka powieści, który ukazał się w 2016 roku w wydawnictwie Książkowe Klimaty.
„The Paris Review”, anglojęzyczny literacki kwartalnik, z którego pochodzą rozmowy z pisarzami, założono w 1953 roku w Paryżu. W pierwszych latach publikował m.in. twórczość Jacka Kerouaca, Philipa Larkina, Philipa Rotha, Itala Calvino czy Samuela Becketta. Po angielsku wybrane wywiady ukazały się w czterech tomach w latach 2006-2009. W 2017 po polsku pojawiła się druga część, z pisarkami, m.in. Doris Lessing, Alice Munro i Herthą Müller. W omawianym tomie pojawiają się następujący pisarze: Michel Houellebecq, Jorge Luis Borges, Aldous Huxley, Vladimir Nabokov, Don DeLillo, Max Frisch, Gabriel García Márquez, Saul Bellow, Jonathan Franzen, William Faulkner, Javier Marías, Julio Cortázar i Ernest Hemingway.
Wywiady z „The Paris Review” uważane są za kanoniczne i wyznaczające standardy tego, jak powinna toczyć się rozmowa o literaturze. W polskim wydaniu rozpoczynają się od lat dwutysięcznych i wywiadu z Michelem Houellebekiem, kończą w latach 50. XX wieku na Erneście Hemingwayu. Oprócz wywiadów pojawiają się też biogramy autorów, okoliczności spotkań, czasami szczegóły miejsc czy nawet garderoby pisarzy.
Michel Houellebecq właśnie w tym wywiadzie wyraził poparcie dla prostytucji i wyznał, że należy do „wielkiej rodziny romantyków”. Zapytany, skąd bierze odwagę, żeby pisać niektóre rzeczy, które pisze, odpowiedział: „Och, to proste. Po prostu udaję, że już nie żyję”. Opowiedział też o czytaniu Baudelaire’a w wieku trzynastu lat i upodobaniu do aleksandrynu, tradycyjnego dwunastozgłoskowca.
Julian Barnes wydaje się najbardziej angielskim z angielskich pisarzy, choć w ojczyźnie uważa się go za najbardziej zeuropeizowanego brytyjskiego autora. Barnes wspomina o Flaubercie i Dostojewskim jako swoich mistrzach, odpowiada też na bardzo klasyczne pytania takie jak „czym jest literatura?” i „co pan rozumie przez mówienie prawdy?”.
Rozmowa z Jonathanem Franzenem ukazała się po publikacji Korekt, a przed Wolnością. Ciekawy jest tu wątek przyjaźni, w tym listownej, z Davidem Fosterem Wallace’em.
Javier Marías w momencie publikacji wywiadu był paradoksalnie lepiej znany w Polsce niż anglojęzycznym czytelnikom. Odpowiada na pytania nie tylko o swoje powieści, ale też przekład (jest wybitnym tłumaczem z angielskiego), wspomina, co ciekawe, że dla niego „Dostojewski nie istnieje” i nie widział własnej strony internetowej.
Don DeLillo – naczelny szaman paranoidalnej szkoły amerykańskiej fikcji. Rozmowa jest krótką analizą niemal wszystkich najważniejszych powieści autora – Libry, Białego szumu, Graczy, Gwiazdy Ratnera i innych. Obszerny fragment poświęcony jest Americanie opublikowanej w Polsce dopiero w 2014 roku (oryginał w 1971).
Wywiad z Juliem Cortázarem ukazał się w 1984, roku śmierci pisarza. Zawiera anegdoty dotyczące m.in. przyjazdu do Argentyny po kilkunastu latach emigracji, rozmowę o realizmie magicznym i literaturze w ogóle: „Literatura to gra, ale taka, w którą wkładasz całe życie. Dla tej gry można zrobić wszystko”.
Max Frisch – urodził się w 1911, a w 1937 spalił wszystko, co do tej pory stworzył, w tym dwie powieści i przysiągł już nigdy więcej nie pisać. Jego najważniejsze powieści ukazywały się w Polsce dopiero po trzydziestu, czterdziestu latach. Opowiada w rozmowie o swojej niechęci do „kultury psychoanalizy” i tworzeniu „płaskich” bohaterów”.
Gabriel García Márquez prezentuje się przede wszystkim jako bardzo konkretny dziennikarz. Wspomina, jak bawi go, że chwali się jego twórczość za wyobraźnię, choć w jego pracy nie znajdzie się ani jednej linijki niemającej podstaw w rzeczywistości. Po prostu karaibska rzeczywistość przypomina najbardziej szalone wyobrażenia. Marquez wspomina o zimnej Polsce i swoim ulubionym tłumaczu Gregorym Rabassie.
Jorge Luis Borges – wywiad z 1966 roku, przeprowadzony w Biblioteca Nacional, której był dyrektorem, w Buenos Aires. Wielki umysł, erudyta, studiujący staroangielski i staronordycki, który używa kolokwialnego angielskiego, jakiego nauczył się z amerykańskich filmów. Przede wszystkim zaś – nieśmiały człowiek.
Saul Bellow – chyba najmniej w Polsce znany z wielkich. Nad opracowaniem tej rozmowy autor pracował przez pięć tygodni. To dyskusja o amerykańskim naturalizmie i realizmie w literaturze w ogóle. O Hemingwayu, Faulknerze i Fitzgeraldzie.
Aldous Huxley – najbardziej zuchwały i najbardziej dowcipny z wielkich powieściopisarzy. I jeden z najlepiej wykształconych pisarzy wszech czasów. Fascynujące jest czytać, jak autor opowiada o niewydanej jeszcze powieści Wyspa, która w Polsce ukazała się dopiero w 2004 roku.
Vladimir Nabokov – sceneria tego wywiadu przypomina hollywoodzki film: hotel Montreux Palace w szwajacarskim Montreux, nad Jeziorem Genewskim, wówczas jednym z ulubionych miejsc rosyjskich arystokratów. Pisarz opowiada o notatkach na fiszkach, które potem tworzą powieść, o ulubionym hobby, czyli polowaniu na motyle. Ignoruje krytyczne uwagi i odważnie wyznaje, że „Brecht, Faulkner i Camus absolutnie nic dla niego nie znaczą”.
William Faulkner – wywiad z 1956 roku z pisarzem urodzonym w 1897 roku. W 1949 otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Ma specyficzny stosunek do swojej twórczości: „gdybym nie istniał, ktoś inny napisałby mnie, Hemingwaya, Dostojewskiego”. Mówi też: „Dobry pisarz nie stara się o stypendia, jest zbyt zajęty pisaniem. Dobrego pisarza nic nie zniszczy. Dobrego pisarza może zmienić tylko śmierć. Nic nie może zaszkodzić literaturze, jeśli jesteś dobrym pisarzem”.
Ernest Hemingway – rozmawiał z nim w 1958 roku George Plimpton, współzałożyciel i redaktor „The Paris Review”. Wywiad zaczyna się od szczegółowego opisu domu pisarza w Hawanie i rytuałów – pisania na stojąco, na skórze kudu. Hemingway wiele odpowiedzi do wywiadu opracował pisemnie. Wyznaje, że np. zakończenie Pożegnania z bronią poprawiał trzydzieści dziewięć razy. Zapytany o mistrzów wymienia trzydzieści nazwisk, nie tylko pisarzy, ale też malarzy takich jak Bosch, Goya, Giotto i Tintoretto.